niedziela, 31 sierpnia 2014

Moje ulubione szampony SCHAUMA :)

Cześć :)

U mnie dzisiaj słońce świeci, a za oknem burza i mega ulewa , hhhmm dziwne zjawisko pogodowe, ale bardzo lubię siedzieć w domku, gdy o parapet mocno uderza deszcz :)
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją moich ulubieńców od Schaumy :) Lubię sięgać po te szampony, ponieważ za niewielkie pieniądze otrzymujemy dużą pojemność oczyszczających szamponów :)

sobota, 30 sierpnia 2014

Schwarzkopf COLOR MASK 500 Średni Brąz, czyli maskowanie ombre ;)

Witajcie :-*

Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o "maskowaniu" ombre :)
W lipcu zaszalałam, nie do końca przemyślałam i zrobiłam sobie ombre, możecie o tym przeczytać i zobaczyć efekty TUTAJ.
Wasze zdania były dość mocno podzielone, więc zaczęłam się zastanawiać czy dobrze zrobiłam. Efekt bardzo mi się podobał na kręconych włosach, jednak na moich prostych już nie do końca. Ponadto kolor odbiegał od wymarzonego, a to dlatego, że włosy zostały tylko zdekoloryzowane, bojąc się większych zniszczeń nie chciałam nakładać na nie farby.
Początkowo wszystko było ok, jednak z każdym myciem włosy rudziały coraz bardziej, a kondycja włosów uległa znacznemu pogorszeniu, końce były postrzępione, nawet zaczęły się ciągnąć i być "gumowate", po prostu na własne życzenie je zniszczyłam :/
Połowę ścięłam, jest lepiej, aczkolwiek to co zostało na dole wciąż woła o pomstę do nieba !!!
Żal mi jednak całkowicie obciąć na krótko włosy, więc postanowiłam:
A. przemęczyć się
B. lekko przyciemnić tą brzydką rudość

Wybrałam farbę Schwarzkopf w formie maski COLOR MASK w odcieniu średniego brązu nr 500.


poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Rozdanie na koniec lata !!!

Cześć czołem :)

Jak tam minął weekend ? U mnie był grill i urodziny teściowej ;) , "pojedlimy i popili" :-P
Jako, że uwielbiam Was obdarowywać i podziękować za to, że stale mnie odwiedzacie postanowiłam zorganizować rozdanie z okazji końca wakacji :) Dni coraz krótsze, poranki i wieczory chłodniejsze, nie ma to tamto, będę Was rozpieszczać :))))

Banner

sobota, 16 sierpnia 2014

Zakupowo - prezentowo ♥

Hej :-*

Dawno nie było u mnie żadnego zakupowego pościka, a że troszkę się tego nazbierało dziś zbiorczy post zakupowy. Będzie też o pewnej miłej niespodziance jaką sprawiła mi przemiła, kochana osóbka ♥


środa, 13 sierpnia 2014

Masło do ciała Mandarynka i Jogurt od Wellness Beauty

Witam Was serdecznie :-*

Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo lubię wszelkie masła do ciała, nie wyobrażam sobie pielęgnacji bez "balsamowania się" , wiem, że wiele z Was tego nie lubi dla mnie jednak jest to nieodłączna część mojego codziennego rytuału, bez którego nie mogłabym się obejść :)
Masła wielbię najbardziej ze wszystkich mazideł do ciała, mam wrażenie, że są bardziej odżywcze niż pozostałe mleczka, czy balsamy, ponadto uwielbiam masełkową konsystencję, gęstą i treściwą :)
Jesteście ciekawe jak spisało się to masło?
Zapraszam na recenzję :)


wtorek, 12 sierpnia 2014

BALEA Szampon dodający objętości Wiśnia & Jaśmin

Cześć :)

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją szamponu od Balei.
Bardzo lubię tą firmę, kocham ich żele pod prysznic za cudowne zapachy, niestety bardzo ciężko u mnie z ich dostępnością :/
Pierwsze testy niemieckich kosmetyków były dzięki Wam i wygranym rozdaniom, trochę też zamawiałam przez internet.
Dzisiejszy szampon mam przyjemność używać dzięki kwiatuszekk95 i wygranemu rozdaniu :)


poniedziałek, 11 sierpnia 2014

PLANETA ORGANICA - AFRYKA - Balsam do włosów suchych i zniszczonych z organicznym Masłem Shea " Odżywienie i Regeneracja "

Witajcie Skarby :-*

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić mojego ulubieńca ostatnich tygodni, mowa o balsamie z organicznym masłem shea  - moje włosy pokochały go od pierwszego użycia ♥


czwartek, 7 sierpnia 2014

Garnier Płyn Micelarny 3 w 1, czyli jak zdradziłam micela z Biedry :)

Witajcie :-*

Dzisiaj opowiem Wam o zachwycającym w działaniu płynie micelarnym od Garniera :)
Będzie "ochów" i "achów" co nie miara :)


środa, 6 sierpnia 2014

EVELINE Arganowa maska 8 w 1 z płynną keratyną.

Witam Dziewczynki :-***

Dziś będzie się recenzować kolejna maska z mojego włosowego arsenału :)
Skusiłam się na nią przy okazji w Biedronce, gdy  była w promocji za 17 zł , normalnie w drogeriach trzeba dać 24 zł za 500 ml.
Skusił mnie elegancki, duży słoik i chwilowa mania na wszystko co arganowe :)


Obietnice producenta:


Brzmi cudownie prawda???

Skład:


Trzeba przyznać, że skład ma naprawdę niezły :)
Wysoko w składzie tytułowy olej arganowy, wyciąg z korzenia łopianu, ekstrakt z nagietka, ekstrakt z cytryny, chmielu, dziurawca, szałwii, mydlnicy lekarskiej, hydrolizowana keratyna, masło shea, ekstrakt skrzypu polnego, pokrzywy, proteiny jedwabiu.


Maska zabezpieczona była sreberkiem, więc mamy pewność, że będziemy pierwszym "macaczem" produktu :) Szeroka szyjka słoiczka pozwala nam nabrać tyle kosmetyku ile nam trzeba.
Zapach raczej chemiczny, wyczuwam wanilię, trochę budyniu, migdałów, zapach utrzymuje się po myciu.
Konsystencja gęsta, zwarta, ale dobrze się nakłada. Nie ma mowy o spływaniu z włosów.
Włosy po użyciu maski się nie plączą i łatwo rozczesują.
Jest również bardzo wydajna.

W działaniu :
mam mieszane uczucia, maska stosowana rzadziej (np. raz w tygodniu) sprawia, że włosy są błyszczące, wygładzone i jakby nawilżone, jednak stosowana częściej sprawia, że stają się sianowate, szorstkie, matowe i niezbyt miłe w dotyku. Myślę, że to wina zbyt wielu ziołowych ekstraktów, za którymi moje włosy nie przepadają.
Jeśli Twoje włoski lubią ziółka i proteiny powinnaś być zadowolona :) Dodatkowo nie odnotowałam obciążenia włosów, podrażnienia skóry głowy, więc kolejne plusy :)
Mnie służy raz na jakiś czas, regularnie NIE, więc raczej, gdy ją już wykończę nie zakupię kolejnego opakowania.

Moja ocena: -4/5

Maska jest dosyć znana w blogsferze, znacie, miałyście? Jak u Was się spisała?
Miłego wieczoru, buziaki :-***
Wasza Glam ♥

poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Joanna Z apteczki babuni - Maseczka jajeczna odżywcza

Cześć Dziewuszki :-*

Przychodzę do Was dzisiaj z recenzją maseczki do włosów od Joanny, była to jedna z pierwszych masek na początku włosomaniactwa , darzę ją sentymentem i co jakiś czas wracam do niej :)
Zastanawiacie się jaka jest w działaniu? Zapraszam po więcej szczegółów :)


Maseczkę kupuję u siebie w drogerii za niecałe 7 zł. Pojemność 250 g.
Kosmetyk zamknięty w praktycznym zakręcanym słoiczku, co ułatwia nam wydobycie jej do końca, jak również mamy wgląd ile nam pozostało.
Prosta szata graficzna, taka właśnie babcina :)

Co obiecuje nam producent:


Skład:


Moim zdaniem nie jest najgorszy, choć zaciekłe włosomaniaczki znajdą kilka składowych wad :) takich jak np. : składniki, które mogą ewentualnie podrażnić wrażliwe skalpy
- Cetrimonium Methosulfate - zapobiega elektryzowaniu, ułatwia rozczesywanie, ale jest również konserwantem, który może podrażnić
- Hexyl Cinnamal , DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methyllisothiazolinone - konserwanty mogące uczulać
Jednak zdecydowana większość to dobroci takie jak:
- olej rycynowy, ekstrakt z kiełków pszenicy, ekstrakt z  żółtka, wyciąg z kory chinowca soczystoczerwonego, ekstrakt z pyłku kwiatowego, ekstrakt z liści pokrzywy, ekstrakt z owoców papryki cayenne, wit. E


Z maseczki zarówno ja, jak i moje włosy jesteśmy zadowolone :)
Konsystencja raczej rzadkawa, lekko wodnista, co sprawia, że kosmetyk do zbytnio wydajnych nie należy, trzeba nakładać małymi porcjami, bo można zachlapać okolicę, zapach troszkę chemiczny, ale nie jakoś specjalnie drażniący , ja bardzo go lubię :)
Maskę nakładałam zarówno na chwilkę jak odżywkę, jak również jako kompres na jakieś 40 min do godziny i w tej opcji spisuje się u mnie najlepiej.
Włosy są po niej mięciutkie, wygładzone, lekkie, już przy spłukiwaniu przyjemnie śliskie, może przydałyby się bardziej dociążone, ale nie będę cudować za te 7 zł i oczekiwać Bóg wie czego, bo efekt i tak jest fajny i zadowalający moje zniszczone włosy.
Jednak myślę, że dla naturalnych, zdrowych włosów mogłaby zrobić kuku, taki efekt przedobrzenia, wiadomo, że olej rycynowy może lekko wysuszyć czuprynę, więc bardziej polecam ją zniszczonym włosom po przejściach :)

Moja ocena: 4/5

Znacie ją? Miałyście? Jakie są Wasze ulubione maski, chętnie wypróbuję coś nowego :)
Buziaki, Wasza Glam ♥

piątek, 1 sierpnia 2014

Projekt DENKO - Lipiec

Hej Skarby :-***

Jak co miesiąc czas na podsumowanie zużyć ...
Najwięcej wykończyłam żeli pod prysznic, niemiłosierne upały sprawiły, że "kąpusialiśmy się" z mężem nad wyraz często, stąd tyle pustych buteleczek :)
No dobra, jedziemy z koksem :)


WŁOSY:


1. Szampon - Balsam do włosów " Biała Kąpiel Agafii "
- bardzo fajny ziołowy szampon, używałam z przyjemnością :)
- zachwycałam się nim TUTAJ
- POLECAM
2. Maxi Krzem - suplement diety
- jestem w trakcie trzeciego opakowania obecnie, ale szału nie ma , nawet paznokcie mam wciąż miękkie i łamiące po nim
- NIE POLECAM
3. Biovax - saszetka do włosów ciemnych
- praktyczne maseczki w saszetkach, uwielbiam je, dodaję do masek własnej roboty :)
- POLECAM
4. Batiste - Suchy szampon Wiśnia
- przydatny gadżet w kryzysowej sytuacji :)
- POLECAM

CIAŁO:


5. Omnia Botanica Energetyzujący żel pod prysznic z różą i miętą.
- Nabytek z włoskiego PinkJoy'a
- Ładnie się pienił, zapach bez szału, taki zwyklak, ot żel jak żel
- NIE POLECAM
6. AVON Senses - Peeling do ciała Garden of Eden
- Piękny zapach, ale zdzierak to zbyt wiele powiedziane, bardziej gęsty żel pod prysznic i tyle :)
- Mimo wszystko POLECAM, bo ta seria pachnie cudnie :)
7. ISANA Limitowany żel pod prysznic Morski
- Przyznam , że mnie rozczarował, jakoś ani zapach nie za bardzo mi podszedł, wysuszał i ściągał skórę, zużył go mój mąż
- NIE POLECAM
8. BALEA Kremowy żel Słodka Pomarańcza & Limonka
- wygrałam ten żel w jednym z rozdań, używałam z wielką przyjemnością, uwielbiam żele Balei za zapachy, super piankę i miło spędzony czas pod prysznicem :)
- POLECAM
9. AVON Senses Żel pod prysznic o neutralnym pH.
- Kolejny ulubieniec miesiąca, piękny pomarańczowy zapach , super się pienił
- POLECAM


10. Berghof Balsam do ciała AYURVEDA
- masełkowata konsystencja
- nawilżał chyba najlepiej ze wszystkich balsamów jakie miałam
- zapach jednak dla mnie nie do przejścia, trawa cytrynowa drażniła mój nos, ledwo zmęczyłam do końca
- POLECAM ze względu na działanie, ale z zapachem wrażliwym nosom może być trudno :)
11. Alterra Masło do ciała Winogrona i Kakao
- alhoholowy aromat, średniak, czegoś mi brakowało do pełni szczęścia :)
- Tutaj jego RECENZJA
- NIE POLECAM

TWARZ:


12. Eva Natura Herbal Garden Żel do twarzy z koniczyną
- ściągał i wysuszał skórę, bbbrrrrr
- KLIK
- NIE POLECAM
13. FITO Face Cream Krem na noc do cery mieszanej.
- Bardzo mi podpasował, nawilżał, matował, świetny
- więcej o nim możecie poczytać TUTAJ
- POLECAM
14. AVON Naturals Miodowy balsam do ust
- Bardzo lubię te wazelinkowe balsamiki, używam do ust, skórek paznokci
- POLECAM

INNE:


15. AVON Podkład w musie "Idealna Cera" Odcień Nude
- super podkład, lekki i przyjemny, efekt matu na długo, jeden z lepszych jakie miałam
- więcej o nim TU
- POLECAM
16. MARIZA Mineralny podkład pudrowy
- bardzo go lubiłam, był świetnym wykończeniem makijażu, ładnie krył
- POLECAM
17. Pierre CARDIN Miss CHOC
- Piękny zapach, długo się utrzymywał, fajny na lato :)
- POLECAM
18. AVON Maskara AeroVOLUME
- bardzo lubię tusze z Avonu, ale ten to jakaś maskara,
- suchy po otwarciu, wystarczył na kilka użyć i zasechł bezpowrotnie, a buuuuu
- NIE POLECAM
19. AVON Krem CC Odcień Ivory
- chyba jestem już za stara na wszelkie BB czy CC
- może to też wina zbyt jasnego odcienia, ale zupełnie mi nie podpasował ten wynalazek
- a skóra się świeciłą po nim okropnie
- NIE POLECAM

Żegnam "pustaki" lipca i zaczynam zbierać sierpniowe :)


A jak tam Wasze denka w lipcu? Już się nie mogę doczekać aż zobaczę co wykończyłyście :)
Ja dzisiaj ostatni dzień na drugą zmianę i URLOP !!!! Wielkie odliczanie trwa :)
Buziaki i miłego dnia :-***
Wasza Glam ♥

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...