Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami odczuciami i wrażeniami z używania kremu od Garniera, który ma szerokie grono zwolenniczek jak i przeciwniczek :) Zastanawiacie się do której grupy się zaliczam??? Zapraszam na recenzję :)
Kilka słów od producenta :
SKŁAD:
Czas na moją opinię :)
Skusiłam się na krem w ostatniej chwili przed wyjazdem na wakacje do Egiptu, hhhmmm pomyślałam, będzie tam upał jak cholera, więc przyda się coś co będzie nawilżało, ale przede wszystkim matowiło choć na jakiś czas :) Akurat była promocja w Rossmanie i zapłaciłam za niego tylko 7.99 ,-
Produkt zapakowany w ładny kartonik. Sam krem zamknięty w miękkiej tubce z zamknięciem na klik, dozuje odpowiednią porcję kosmetyku. Heh, to chyba tyle plusów i pochwał na temat tego kremu ;)
No to teraz przejadę się po nim i wytknę mu kilka minusów i to WIELKICH dla mnie :/
MINUSY:
- Alkohol wysoko w składzie, już sam zapach jest odrzucający, jedzie "denatem" paskudnie ;)
- Mam wrażenie, że tubka nie była całkowicie pełna, jakby brakowało z 1/3 zawartości, dziwne zjawisko ;), a miało być 50ml ???
- Z pewnością nie matuje.
- Po czasie zaczął zapychać bleeee....
- Mało wydajny.
- Podrażniacz.
- Dziwna konsystencja, doprawdy, nawet nie potrafię jej do czegokolwiek porównać ;P, no jakiś taki grudkowaty w każdym bądź razie ;)
- Nic dobrego na pewno nie robi, a i zaszkodzić może ;)
Moja ocena: 2/5
Dziewczyny nie polecam tego badziewia, wiem już , że z Garniera to tylko odżywki do włosów ;)))
Miałyście ten krem???? Jak Wasze doznania po stosunku z nim hi hi ????
Ja mu serdecznie dziękuję, wiem, że już nigdy więcej się nie spotkamy ;P
Miłego poniedziałku, Kissuję mocno,
Yours Glam :-***
Tego akurat nie miałam, jednak inny w zielonym zakręcamy słoiczku i również okazał się bublem, dla mnie Garnier jest nr 1 jeżeli chodzi o antyperspiranty.
OdpowiedzUsuńCzyli kremy od Garniera odpadają :) Ja lubię ich odżywki do włosów :)
Usuńtak dużo blogerek te kremy opisuje, że stwierdziłam, że w życiu nie kupię :D
OdpowiedzUsuńI tego się trzymaj Kochana :-* Buble i tyle :/
UsuńKiedyś kusił mnie któryś do cery suchej, ale nie skuszę się jednak ;)
OdpowiedzUsuńGdybym potrafiła tak wspaniale pielęgnować cerę jak Ty olejkami nawet bym nie popatrzyła w stronę sklepowych kremów, a Ty Kasiulka pielęgnuj jak dotychczas :-*
Usuńeh szkoda..;/ Ja z garniera nałogowo korzystam z farb do włosów :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie wiele osób je chwali, a mnie zawsze wychodziły dziwne kolory po nich i nigdy nie byłam zadowolona, więc raczej też je omijam ;)
UsuńGarnier zawsze stawia alko bardzo wysoko w składzie:/
OdpowiedzUsuńI to jest ich błąd ;)
UsuńKusił mnie ten krem, ale teraz na pewno nie kupię. Dzięki za recenzję Kochana :*
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :-* To tak ku przestrodze miało być ;)
UsuńMnie w ogóle te kremy nie interesowały, unikam alkoholu denaturowanego w kosmetykach do twarzy. Szkoda, że Ci się nie spisał... Jeśli dalej szukasz czegoś matującego na dzień do twarzy, to polecam Ci krem Siarkowa Moc - u mnie rewelacyjnie się sprawdza, faktycznie matuje i nie wysusza cery, a przy tym ma przystępną cenę, bo coś koło 16 zł :)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze, że Cię nie interesowały :) Przynajmniej ominęło Cię to wielkie rozczarowanie i efekty uboczne ;) A Siarkowej mocy przyjrzę się uważnie, bardzo lubię ich maseczkę do twarzy, a i serum mam na wypryski :) Buziaki :-*
Usuńbrr nienawidzę jak czuję zapach alkoholu na mojej twarzy, na pewno się na niego nie skuszę :D
OdpowiedzUsuńNo dokładnie, gdybym "looknęła" wtedy na skład na pewno bym go nie wzięła, a capnęłam go, bo mi się spieszyło i mam efekty ;)
UsuńWłaśnie szukam kremu matującego, już wiem że nie tego;(
OdpowiedzUsuńOmijaj szerokim łukiem :)
Usuńgarnier stworzył wiele kremów z tej linii aby dopasować się pod potrzeby każdej z nas. zadbał bardziej o marketing niż o skład i działanie kremów. nigdy mnie one nie kusiły. dzięki za ciekawą recenzję.
OdpowiedzUsuńDokładnie, zgadzam się z Tobą, wielka kampania reklamowa tych kremów, tylko zapomnieli dodać, że w tubce wielkie G... :)))))))
Usuńnigdy nie bylam fanka kremow z garniera. sama mieszkam sobie kremy i jestem bardzo zadowolona :) od czasu uzyje na noc kremu od dermatologa :)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze, przynajmniej wiesz co kładziesz na buzię :)
Usuńmoja siostra miała pomarańczowy i bardzo sobie chwaliła. Muszą ją o niego zapytać, co sądzi o nim po dłuższym stosowaniu:)
OdpowiedzUsuńAż sama jestem ciekawa :)
Usuńnigdy się z tym kremem nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuńLeży u mnie w szufladzie i czeka na swoją kolej, ale po Twojej recenzji już mnie tak nie kusi, żeby go w końcu zacząć testować... :C
OdpowiedzUsuńdobrze, że go nie kupiłam, tak myslałam, że będzie słaby...
OdpowiedzUsuńnie mialam okazji posiadac tego kosmetyku, byc moze zdecyduje sie na zakup nie wiem ;d
OdpowiedzUsuńI dobrze, że nigdy mnie nie kusiły :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie wszystkie kremy z tej serii to straszne buble... skusiłam się na ten pomarańczowy i musiałam oddawać.. tak samo nivea, żaden krem od nich mi nie podchodzi:/
OdpowiedzUsuńOj oj, jak dobrze, że nie pokusiłam się by któryś z tych kremików zakupić... Jakoś garnier schodzi na złą ścieżkę ostatnio... Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńSzczerze powiem że tego jeszcze nie miałam jak żadnego z tej nowej serii. Jakoś mnie nie kuszą te kremy... może i dobrze... opinie o nich są mieszane... kiedyś być może się skusze na nie :)
OdpowiedzUsuńNie używałam i chyba nie użyje . Cena kusi ale minusy odtrącają:)
OdpowiedzUsuńkocham-to-5.blogspot.com
Nigdy mnie nie kusił, miał jakąś taką za wielką kampanię reklamowa i stwierdziłam że widocznie samym działaniem się nie obroni, dużo osób ma taką samą opinię jak Ty także dobrze, że go nie kupiłam :)
OdpowiedzUsuńkupiłam ten sam krem i uważam że to kasa wrzucona w błoto ! niby krocie nie kosztował, ale mimo wszystko ludzie szanujmy się ! taki kit sprzedawać ! aaa.
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga www.wewnetrzna.blogspot.com :)
kremy przyciągają wzrok i sama bym go kupiła (zachęcona przy kasie w rossmannie) ale ich skład jest fatalny ... ciesze że nie kupiłam i wcześniej przeczytałam opinie
OdpowiedzUsuńMyślałam, że lepszy będzie;)
OdpowiedzUsuńU Ciebie też się nie sprawdził, tak jak u mnie, choć miałam wersję żółtą, poza ładnym zapachem, badziewie ;/
OdpowiedzUsuń