czwartek, 12 grudnia 2013

RADICAL Odżywka wzmacniająco - regenerująca.

Dzień Dobry :)

Przychodzę do Was dzisiaj z recenzją wcierki, która w moim odczuciu znacznie ograniczyła u mnie wypadanie włosów.
Stosuję ją od miesiąca, a pierwsze efekty zauważyłam po tygodniu stosowania, włosy wypadały o połowę mniej, co niezmiernie mnie ucieszyło :)



Mam również wrażenie, że włosy są dłużej świeże między jednym, a drugim myciem :)
Pojawiło się mnóstwo babyhair, co cieszy mnie niezmiernie, pocieszam się, że na miejsce wypadających urosną nowe :))))

SKŁAD:




Wcierka zamknięta jest w szklanej buteleczce o pojemności 100 ml, swoją przelałam do buteleczki po wcierce Joanna Rzepa z " dozownikiem - dzióbkiem " co znacznie ułatwia mi aplikację :), gdyż kosmetyk ma rzadką, lejącą konsystencję, jest rzadszy niż Jantar np.

Cena 14 zł w mojej drogerii, widziałam ją też w Intermarche i Rossmannie.

Podoba mi się również to, że absolutnie Radical nie podrażnił skóry głowy, jestem bardzo zadowolona z jego działania :)
W tym samym czasie zaczęłam zażywać pastylki do ssania z biotyną i pić herbatkę z pokrzywy, więc może te wszystkie rzeczy naraz sprawiły, że włosy przestały wypadać :)

Ponadto produkty Farmony nie są testowane na zwierzętach :))))

Moja ocena :       5/5

Polecam wypróbować jeśli i Was dopadło wzmożone wypadanie :-)

Znacie tą wcierkę, używacie? Jakie są Wasze ulubione wcierki? Polećcie mi coś !!!

Buziaki Skarby :-*** Glam.




29 komentarzy:

  1. do wcierek to ja niestety w ogóle nie mam cierpliwości, nakładam oleje ale z dbałością o skalp jest u mnie znacznie gorzej

    OdpowiedzUsuń
  2. Dumałam nad nią ostatnio, ale nie miałam przekonania. Następnym razem zaryzykuje, tylko nie lubię wcierek... Hmm moze szampon i odżywkę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana wcierka to wcierka :) Szampon i odżywka nie dadzą Ci takich efektów :) Też nie lubiłam swego czasu, ale teraz doceniam dobroczynny wpływ wcierek na skórę głowy i włosy :)

      Usuń
  3. Nie wiedziałam, że Radical ma wcierki :-) wcierałam się jedynie z Jantarem i widziałam wysyp babyhair po nim ale podobno zmienił się jego skład i nie jest już taki dobry?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja też go odkryłam przez przypadek :-) Dobrze mi się używa tej wcierki :-) Jantar też mam, ale nie uważam żeby był gorszy. Ma więcej wyciągu z bursztynu i to chyba tyle zmian.

      Usuń
  4. Ja wcierek w ogóle nie stosuję, ale może spróbuję. Jedynie olejuje włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla dobra włosków warto próbować nowych metod :) Ale wiadomo wszystko zależy od indywidualnych potrzeb, chęci, czasu.... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja skupiam się teraz głównie na przyspieszeniu porostu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tez bym bardzo chciała jakoś przyspieszyć swój :) Masz coś sprawdzonego?

      Usuń
  7. nie stosuję
    http://rozaliafashion.blogspot.com/2013/12/patterns-of-different.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jeszcze nie mam ulubionej wcierki ;( ale w zasadzie próbowałam tylko nowej receptury Jantaru, który zmniejszył wypadanie, ale nie przyspieszył porostu - na czym najbardziej mi zależało. Jak pod tym względem wypada Radical? :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ograniczył wypadanie, mnóstwo babyhair, ale z porostem to raczej słabo...

      Usuń
  9. mi nigdy nie chce się bawić z takimi wcierkami :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam, ale już dawno i nie pamiętam działania. Teraz stosuję ampułki Radical i są świetne!

    OdpowiedzUsuń
  11. Kiedyś miałam szampon i nic nie działał
    a do wcierek nie mam cierpliwości
    choć ostatnio mnie na jednym z blogów jedna zaciekawiła ale boje że kupie i znów będzie leżeć

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny blog!
    Obserwuje i bedzie mi bardzo milo jesli rownież dołączysz do moich obserwatorów.
    Buziaki!!:*

    OdpowiedzUsuń
  13. ooo tego radicala nie uzywalam jedynie taki do spryskiwania ale kusisz mnie ta recenzja;]
    zapraszam do siebie http://nattalja.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie używałam...u mnie super sprawdził się Jantar choć nie twierdzę, że ta mnie nie kusi:)
    Buziaczki kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mialam kiedys ampulki,a le uczulily i oddalam Siostrze ;) Fajnie, ze Radical pomogl Ci na wypadanie. Z przyspieszaczy porostu polecam picie drozdzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. hmmm, ja bardzo chciałam wypróbować Jantar, ale teraz to już sama nie wiem :P

    OdpowiedzUsuń
  17. Witaj:) ja rówineż mam dobre zdanie o firmie Radical, maż używa i jest zadowolony :) musze i ja do niego powrócic. Obserwuje z wielką chęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  18. gdzie mieszkasz doklaniej?Bo ja rowniez dolnosląskie obecnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nominowałam bloga do Liebster Award :)
    http://codziennosciczastekpiec.blogspot.com/2013/12/liebster-award.html

    OdpowiedzUsuń
  20. Z Radicala miałam tylko mgiełkę, ale byłam zadowolona i po inne kosmetyki z tej serii też sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. ja miałam odżywkę z Radicala i bardzo ją chwalę;))
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie miałam jej, matko, dawno nic nie wcierałam... Super, że Ci pomogła, może ja też się skuszę, bo mi też lecą włosy z głowy :( Dziękuję za paczuszkę Kochana :*:*:*:D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję pięknie za każdy pozostawiony komentarz :)
Każdy jest dla mnie bardzo ważny, motywuje do dalszego działania :)
Na pewno na każdy odpowiem i z chęcią odwiedzę komentującego :)
Zapraszam do pogawędki :-***

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...