Przychodzę do Was w ten niedzielny wieczór z recenzją farby od Palette oraz efektami koloryzacji :)
Akcja przyciemniania moich włosów trwa ;) Jednakże tym razem zamarzył mi się odcień z refleksem, mam dość płaskich brązów, a ostatnio mam wkręta na odcienie fioletów/śliwek/burgundów ;)
W sklepie mój wzrok przykuło następujące opakowanie:
Jakże spodobał mi się ten odcień :))))
Farba jest obecnie w Rossmannie za 8,99,-
Nic nie piekło, nie podrażniło, czas trzymania na włosach 30 min. Nakładamy na suche, nieumyte włosy. Farbę dobrze się nakłada, ma kremową konsystencję, nie spływa z włosów.
Użyłam dwóch opakowań, wolałam, żeby nie brakło ;)
A oto efekty :
Zdjęcia robione bez lampy, chciałam Wam pokazać w jakim są stanie, jak wielotonowy jest kolor, w każdym pomieszczeniu inny, inaczej wygląda w słońcu przy oknie, inaczej w cieniu.
Ogólne jestem bardzo zadowolona z efektu, cieszę się, że zdecydowałam się na to bordo ;)
Na koniec zobaczcie jak uczesała mnie dzisiaj przyjaciółka ;))))
skóra głowy troszkę się zafarbowała ;) |
Bardzo ubolewam, że jestem "lewusem" i nie potrafię sobie tak zrobić sama ;-P
Jak Wam się podoba mój nowy kolor???
Życzę Wam miłego niedzielnego wieczoru, mój jest słodki, bo opycham się ukochanymi galaretkami :)
Buziaki Skarby :-***
Wasza Glam :-***
Użyłam kiedyś raz palette i od tamtego momentu mam do tej firmy uraz. Wypadła mi połowa włosów i od paru lat próbuję dojść do takiej samej gęstości włosów jaka była przed użyciem palette :(
OdpowiedzUsuńOjej bardzo mi przykro :((( Mnie akurat po Palette nic nie jest, mnie tak włosy potwornie wypadają po Joannie Naturia bez amoniaku i szamponie z tej serii :(
Usuńno cóż, uczymy się na błędach ;)
UsuńZapomniałam dodać, że wyszedł Ci piękny kolor po tej farbie :)
Dokładnie :)
UsuńDziękuję :-***
Musi być Ci ślicznie w tym bordowym brązie :) Fajny, taki głęboki kolorek. Ale ja Ci zazdroszczę gładkiej struktury włosów <3 Buziaki Kochana :*:*:*
OdpowiedzUsuńDziękuję Skarbie :-***
UsuńBardzo ładnie złapał Ci kolor :)
OdpowiedzUsuńNo i warkocz - cudo! Ja też nie potrafię żadnych fryzur robić, jedyne, co umiem, to zwiącać włosy w kucyk ;)
Dzięki Madziu :-*
UsuńNo ja dokładnie mam to samo, kucyk to moja jedyna zdolność he he :)
Ciekawy kolorek ;) Ja komuś zrobię takie cudo ale sobie sama niestety nie ;(
OdpowiedzUsuńAle Tobie pięknie w tych co masz :-* Nie ma potrzeby nic zmieniać :)
UsuńSmacznego :)
OdpowiedzUsuń:-) Dzięki Kochana :)
UsuńŚlicznie wyglądają teraz włoski! :) Również mam takie refleksy, ale czerwone i też zaryzykowałam kupując mroźny kasztan i wyszło idealnie, jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJa dziś jakiś śpiący i smutny dzień mam, więc od rana opycham się pierniczkami korzennymi i białą czekoladą straciatella :) omnomm :) Te galaretki są najlepsze z najlepszych! :-)
Buziaczki Aniu :*
Dziękuję Skarbie :-*** Mam nadzieję, że wraz ze zmianą pogody poprawi Ci się nastrój Kochana :-***
UsuńPotwierdzam, że te galaretki są najlepsze na świecie, jadłabym kilogramami ;)
Buziaki :-***
Ale ładny nagłówek teraz masz :**
UsuńPodoba mi się ten kolorek :)
OdpowiedzUsuńMnie też bardzo :)
UsuńAle piękny kolor !:) fryzura boska, mi też przyjaciółka robi zawsze fajne upięcia, a ja żałuję, że sama tak nie umiem :D
OdpowiedzUsuńCzyli też jesteś włosowe beztalencie? Dobrze chociaż, że mamy zdolne przyjaciółki :))))
UsuńKolor wyszedl piekny i faktycznie fajne jest to, ze w roznym swietle wydaje sie byc inny :) Masz bardzo zdolna Przyjaciolke :)! Smacznego Kochana, osz Ty niedobra, smaka mi narobilas ;) Udanego wieczoru Ci zycze :*
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu :-*** Z chęcią bym Cię poczęstowała :-*
UsuńKus dalej ;P Widze nowe zdjecia na gorze ;)? Ladnie :)))
UsuńNie farbuję włosów i właściwie to posty o farbach nie są dla mnie, ale wyszedł Ci wspaniały kolor. Ta wielotonowość jest naprawdę piękna :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę , wiele bym dała, żeby nie farbować ...
UsuńCudnie wyglądasz! Ciemne włosy dodają Ci charakteru:-*
OdpowiedzUsuńOch dziękuję :-***
UsuńPiękny kolor :) Dobra decyzja ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję moja Kochana :-***
UsuńPiękny kolorek, szkoda tylko że to farba z Palette , mam nie miłe doświadczenia farami tej firmy, strasznie zniszczyły mi włosy
OdpowiedzUsuńMnie na szczęście nic po tych farbach nie jest. Dlatego aż nie rozumiem skąd te wszystkie niepochlebne opinie ...
UsuńJa raczej wolę "płaskie" brązy niż odcienie bordo, ale u Ciebie ślicznie wygląda. No i jak to robisz, że masz takie idealnie proste i gładkie włosy? Zazdraszczam:)
OdpowiedzUsuńWłosy mam proste od zawsze po prostu. Takie geny ;) a płaskich brązów mialam już tyle, że teraz już zachcialo mi się czegoś innego ;)
UsuńSuper ten kolorek :-) :-* jak się nachylasz do tyłu to takie długaśne są :-D alee na pewno szybko osiągną tą długość :-) :-* buziaki :-*
OdpowiedzUsuńDziekuje Kochana :-* Ty to zawsze wiesz co napisać :-*
UsuńSama już nie wiem, podobałaś mi się ostatnio w brązie, a ten kolorek wydaję się raz czarny raz czerwony :) Całkiem nieźle, ja osobiście za takimi kolorami nie przepadam ale wyszedł ślicznie :) I najważniejsze byś oczywiście Ty sie dobrze czuła :)
OdpowiedzUsuńTy to chyba lubisz zmiany na włosach co?
OdpowiedzUsuńW sumie ja też, ale przerabiałam już tyle odcieni i zawsze wracam naturalnego ciemnego brązu albo przyciemniam do czerni :) po wielu próbach wiem że tak się czuję najlepiej.
Śliczne uczesanie, ja też jestem lewa i nie potrafię :]
Aaa i widzę zmiany na blogu, bardzo fajne :* śliczne zdjęcie.
UsuńNie wiem kiedy te zmiany zaszły, ale dopiero teraz widzę, czasem mam opóźnioną spotrzegawczość więc jak coś to wybacz :]
Uwielbiam takie galaretki :D
OdpowiedzUsuńOdcień ciekawy I wpadł mi w oko.
Świetny kolor! I bardzo do Ciebie pasuje :)) Widzę też, że się u Ciebie pozmieniało na blogu - ładny nagłówek! :)
OdpowiedzUsuńna opakowaniu wygląda trochę bardziej na odcień fioletu, a u Ciebie mam wrażenie, że bardziej wpada w wisienkę ;) Raz na jakiś czas i mnie kuszą takie kolory, ale na szczęście jeszcze nie uległam pokusie ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo ładny kolor. :)
OdpowiedzUsuńSama też nie potrafię się czesać, mam problem nawet ze zwykły warkoczem a co dopiero takie cudo. :)
Uwielbiam te cukierki! :)
Pierwsza moja koloryzacja była z Palette :))
OdpowiedzUsuńTakże uwielbiamy te galaretki w czekoladzie!<3
OdpowiedzUsuńpiękny kolor włosków a Twoja przyjaciółka ma talent .
pozdrawiamy i zapraszamy;*
Patrycja i Daria
świetny kolor i uczesanie!!!!! te galaretki to smak dzieciństwa, mniam!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Floorentine
Świetnie uczesanie, pogratuluj przyjaciółce ;)
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło. Wygląda jakbyś miała balejaż :)
OdpowiedzUsuńMi też się podoba! :) Lubie ciemne kolory ale niestety jestem blondynka z jadsna oprawa oczu i z ciemnymi odcieniami nie bardzo wygladam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Kolor i fryzurka rewelacja :)
OdpowiedzUsuń