Dzisiaj szybki post z cyklu tych "chwalipięckich" ;P , ale nie wytrzymam, żeby się nie podzielić z Wami moją ogromną radością :)
Mimo, że włosowy arsenał pęka w szwach i nie mieści się już na łazienkowej półce to czytając Wasze blogi ( tak to WASZA wina!!! ) nie mogłam się dłużej bronić i opierać przed chęcią wypróbowania, posiadania jakiegokolwiek rosyjskiego kosmetyku ;)
Odwiedzając sklep internetowy SKARBY SYBERII cały czas sobie powtarzałam, że wezmę tylko jedną rzecz , no góra dwie ;) Skończyło się na czterech hi hi :)
Oczy nerwowo przebiegały po ekranie monitora, nie wiedząc na co się zdecydować :) Najbardziej zależało mi na maseczce drożdżowej Babci Agafii, jednakże w dniu kiedy zamawiałam maska nie byłą dostępna :(
No, ale dobrze, żeby nie przeciągać zobaczcie co wybrałam :)
LOVE 2 MIX ORGANIC Szampon z efektem laminowania ( regeneracyjny do zniszczonych włosów)
MASKA MAROKAŃSKA Przeciw Wypadaniu Włosów
BALSAM PROWANSALSKI Regeneracyjny do wszystkich rodzajów włosów
BALSAM MAROKAŃSKI Regeneracyjny przeciw wypadaniu włosów
Trafiłam akurat na promocję i tak za za balsamy i szampon trzeba było zapłacić 12,90 ,- za sztukę, a maska kosztowała 21, 90 ,- Wysyłka GRATIS za zamówienie za 60 zł z hasłem FACEBOOK za bycie fanem sklepu na fejsie ;)
W momencie otwierania przesyłki serce waliło mi jak oszalałe z podniecenia ;P a oczy coraz szerzej się otwierały z zachwytu nad szatą graficzną i zapachami kosmetyków :) Coś czuję, że to dopiero początek mojej przygody z "ruskimi" ;)
Powiedzcie Kochane, dobre wybrałam rzeczy??? Jestem strasznie ciekawa ich działania, czy rzeczywiście rosyjskie kosmetyki są tak dobre jak o nich piszecie :)
Jakie jeszcze polecacie z rosyjskich kosmetyków???
Buziaki, Glam :-***
zazdroszczę :D Ja jeszcze nie miałam ruskich, ale też mnie bardzo korci :))
OdpowiedzUsuńSama sobie zazdroszczę jeszcze ;) Tyle się opierałam, aż nie wytrzymałam :) Więc wiem jak to jest, gdy korci :)
UsuńEkstra nabytki :D Ja wzięłam ten sam szampon Love2mix i balsam prowansalski i maskę planety tylko że toskańską :D Jakbyśmy razem zamawiały :) Teraz czekam na recenzje, ciekawe jak się sprawdzą te nasze nabytki. Trzymam kciuki abyśmy je pokochały tak jak połowa blogerek :)
OdpowiedzUsuń:)))) No dokładnie, mam nadzieję, że się zakochamy i ta miłość będzie odwzajemniona i nasze włoski będą piękne, zdrowe i lśniące :)
UsuńSame łakocie:)
OdpowiedzUsuńSłońce-cudeńka wybrałaś.Balsamy PO są rewelacyjne,maska dobrze odżywia,a szampon na pewno Ciebie nie zawiedzie-zazdroszczę.Ostatnio również robiłam zakupy(od mamy w prezencie miałam sobie coś wybrać)Trzy dni się zastanawiałam i kiedy byłam już pewna,co zamówię,zmieniłam zdanie i sklep-oby wyszło mi to na dobre.
OdpowiedzUsuńTo cieszę się, że mówisz, że dobrego wyboru dokonałam :)Ty już testowałaś wiele z nich to wiesz :)
Usuńwow, ruskie kosmetyki, no niezle!
OdpowiedzUsuńczekam z niecierpliwoscia na recenzje :)
:-) Na pewno będą recenzje, a ja już umieram z ciekawości jak się spiszą :)
UsuńFantastyczne zakupy!
OdpowiedzUsuńCzekam zatem na recenzje :)
:) Będą jak tylko dobiorę się do tych cudeniek :)
Usuńwow ale fajne kosmetyki kochanie :)
OdpowiedzUsuńjuz nie mogę się doczekać recenzji ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com/
... a ja działania :) Mam nadzieję, że okażą się wspaniałe :)
UsuńJak te kosmetyki pięknie wyglądają! jak z górnej półki! :) czekam na recenzję maski marokańskiej :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy kochana :)
OdpowiedzUsuńMaseczkę marokańską opisywałam niedawno, cudowne wygładzenie, ale też przyklapik na następny dzień, ale dla efektów warto :)
Szamponu żadnego rosyjskiego nie miałam, z balsamów mam odlewkę tureckiego i tybetańskiego :)
boję się ruskich kosmetyków, sama nie wiem czemu :P
OdpowiedzUsuńMaska drożdżowa faktycznie pachnie jak ciasteczka
OdpowiedzUsuńja polecam jeszcze złota maskę ajurweda i balsam na łopianowym propolisie:)
cześć Kochana, fajne nowości., ja mam maskę do włosów z z efektem laminowania. jestem ciekawa jak u Ciebie sprawdzi się szampon :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych kosmetykach :] wydają się bardzo fajne , może się skusze :>
OdpowiedzUsuńkocham-to-5.blogspot.com
O kurczę, teraz jeszcze bardziej się zaintrygowałam rosyjskimi specjałami ;D Koniecznie pokaż efekty ! :)
OdpowiedzUsuńSzampon z efektem laminowania mnie zainteresował, jestem ciekawa, jak się u Ciebie sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńMiłego używania!
Nigdy nie stosowałam ruskich kosmetyków :p. Jakoś nie ufam rzeczom zza wschodniej granicy.
OdpowiedzUsuńXoxo
brownandpale.blogspot.com
Zazdroszczę. Rosyjskie kosmetyki kuszą ze wszech stron a ja nic nie miałam:(
OdpowiedzUsuńSłyszałam dobre opinie o tych produktach :) sama czaje sie na ruskie :P
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci bardzo za link :) właśnie takiego sklepu szukałam :)
OdpowiedzUsuńO jak mnie dawno tutaj nie było, eh :(
OdpowiedzUsuńAle widzę ze nie próżnujesz, same cudowności kupiłaś - cały internet się nad nimi rozpływa :) Jeszcze nie miałam żadnego kosmetyku z asortymentu tych producentów, więc czekam z niecierpliwością na recenzje! :**
Och, co za rosyjskie dobrocie! ^^ Nie będę mogła się doczekać recenzji tychże kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńMam balsam marokański, ale średnio jestem z niego zadowolona, mam nadzieję, że u Ciebie spisze się lepiej :)
OdpowiedzUsuńTen balsam prowansalski to bym spróbowała...:)
OdpowiedzUsuńOjj nie miałam jeszcze nic z tej marki ...
OdpowiedzUsuńbardzo dobry wybór, choć wybór maski marokańskiej i balsamu z tej serii to trochę masło maślane ;-) ale gdybym miała polecać to maski z olejami organicznymi Planeta Organica są rzeczywiście doskonałe. A piszę to z pewnego doświadczenia bo sam prowadzę stacjonarne Mydlarnie i sklep internetowy www.kosmetykirosyjskie.pl.więc chętnych zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuń