Wczoraj było troszkę o kremach do twarzy, dzisiaj chciałabym Wam pokazać czym oczyszczam swoją twarz :)
Do demakijażu używam osławionego i wszystkim chyba już znanego micela z Biedry ;) Swoją drogą wydaje mi się , że szum o wycofaniu go jest nie do końca prawdziwy ;) Wydaje mi się tak, ponieważ będąc ostatnio na zakupach zauważyłam , że żele do twarzy już pojawiły się w nowych opakowaniach, więc i może z tym micelem tak będzie , że pojawi się po prostu w nowej odsłonie ;)
Bardzo lubię tego micelka, świetnie sobie radzi z demakijażem, dokładnie oczyszcza, świeżo pachnie ;)
Po oczyszczeniu micelem lubię przemyć buzię żelem do twarzy, nie wiem po prostu tak mam, że muszę domyć ewentualne resztki wodą, dopiero wtedy mam poczucie dokładnie oczyszczonej buzi ;)
Lubię żele z Biedronki, ten micelarny albo tu obecny ,kończący się już żel nawilżający z drobinkami. Fajnie domywają, nie mam poczucia ściągniętej skóry, do tego śą taniutkie ( 4,99 ) , więc warto mieć
je w swojej łazience ;)
Zakupiony już mam nowy żel na wypróbowanie z MARIZY z bawełną i olejkiem avokado :)
Na koniec przed nałożeniem kremu pod oczy i kremu do twarzy przemywam twarz tonikiem, obecnie używam z Avonu oczyszczającego pory, dzięki niemu i zawartemu kwasowi salicylowemu zmniejszyło się pojawianie "obcych" na twarzy ;) i pory na nosie jakby się zmniejszyły :)
Tak wygląda moja codzienna pielęgnacja twarzy :)
W następnym poście pokażę Wam moje maseczki i peelingi :)
A Wy jak dbacie o swoje buzie ??? Używacie samych miceli, mleczek, żeli? Czy też łączycie różne produkty? Jestem ciekawa Waszych ulubieńców :)
Ściskam Was, Glam :*
Mi niestety micel z Biedronki powoduje wysyp :( Nie wiem, ale czemu nie może się mojej skórze podobać to co wszystkim? eh :) A ogólnie do twarzy używam niewiele - OCM plus krem dla dzieci z tlenkiem cynku, do tego tonik (obecnie szukam ideału, zamiennika dla soku aloesowego) póki co tyle wystarcza :)
OdpowiedzUsuńTo widzę , że stawiasz na naturalną pielęgnację :) Ja to sok z aloesu z miąższem piję dla zdrowotności ;))) Mam nadzieję, że znajdziesz swój tonikowy ideał :)
UsuńOd 2 miesięcy stosuję OCM i narzekam wyłącznie podczas miesiączki kiedy to potrafi mnie wysypać, ale teraz i tak już jest lepiej :)
UsuńOj będę szukać, całe życie mam na to hehe :)
Ja na cerę nie mogę aż tak strasznie narzekać bo raczej nie mam z nią jakichś masakrycznych problemów :) Nic jej nie uczula i mogę się wszystkim maziać ;) choć przyznaje że przed okresem to też potrafi mnie zaskoczyć jakąś potężną diodą ;))
UsuńA może byś sprubowała czegoś z Ziaji Med podobno dobre te produkty :) ja nie uzywałam ale może akurat ;) pozdrawiam :*
Ja uwielbiam płyny miceralne Ziaji.Bardzo jestem ciekawa Marizy-napisz jakie są efekty!
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego micela z Ziaji ;) jak skończę tego z Biedry to sobie sprawię Ziajkę :) O żelu z Marizy na pewno dam znać :)
UsuńLubię Avon'owskie produkty, ale ten tonik był dla mnie zbyt alkoholowy i bardzo podrażniał mi skórę, dlatego oddałam bratu ;p Na ogół to tylko mleczko do twarzy + żel z Białego Jelenia :)
OdpowiedzUsuńNo ja też lubię kosmetyki z Avonu i choc wiem, że ma wielu przeciwników i jest "pojeżdżany" za kiepskie składy to ja jakoś mimo wszystko i tak je lubię i chętnie coś zamawiam u koleżanek :) Kolorówkę mają dobrą, dobrze napigmentowane cienie, mięciutkie szminki :)
UsuńJa się zaczynam lubić z Cetaphilem i jego emulsją micelarną-na razie jest ok, zobaczymy, co bedzie dalej.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej emulsji, ale fajnie, że Ci służy :)
UsuńOczyszczanie to podstawa ładnej cery :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, zgadzam się :)
UsuńMicela biedronkowego również lubię :)
OdpowiedzUsuń:) Mnie też bardzo podpasował :)
Usuńwiem, że dziewczyny pytały w Biedronkach, wysyłały maile, dzwoniły... i ponoć micel jest wycofywany. ja tam go za bardzo nie polubiłam, za to jestem fanką micelarnego żelu do mycia twarzy :)
OdpowiedzUsuńNo zobaczymy jak to będzie z tym micelem :) Polubiłam go, więc szkoda będzie jak go jednak wycofają, a żele z Biedry też namiętnie używam i kupuję, raz micelarny, raz ten z drobinkami :)
UsuńCiekawi mnie ten żel z Marizy, napisz czy jest godny uwagi :) Pozdrawiam Natka :)
OdpowiedzUsuńDam znać na pewno :) Jak na razie sprawia się bardzo dobrze, tzn domywa, nie ściąga skóry, pachnie bardzo ładnie, myślę, że będzie ok :) Pozdrawiam Cię :)
UsuńJa robię odwrotnie, tzn. najpierw myję twarz żelem a później domywam micelem. Jakoś tak odniedawna zaczełąm robić. Wtedy nie mam rano niespodzianek w postaci pandy pod oczami :)
OdpowiedzUsuńCiekawie brzmi :) Muszę to przemyśleć :) Czasami wstaję zapuchnięta, więc może kolejność ma jakiś wpływ :) Chyba, że to od kremów ;)Sama już nie wiem hehe...
OdpowiedzUsuń