Od wczoraj w końcu świetna pogoda u mnie, więc samopoczucie poszybowało do góry i nie ma śladu po środowej chandrze ;P
Oczywiście dla poprawy nastroju wybrałam się do Rossmanna i Kosmeterii , a tam??? O rety, tyle promocji, cen na dowidzenia, a ja??? Helloołłł jestem przecież na odwyku hi hi :) Zapasy rosną w zastraszającym tempie, ale no cóż humor trzeba było poprawić ;))))
Oto moje zdobycze, część z nich dostałam od mamki, która nie zapomniała o córeczce, gdy robiła sobie zamówienie z Oriflame u koleżanki w pracy ;)))
KOSMETYKI DO WŁOSÓW :
1. Maska LadySPA - profesjonalna maska regenerująca z proteinami kaszmiru ( 1000 ml - 29 zł )
2. Farmona JANTAR - wcierka, ma nową recepturę, czy lepszą ??? Kto się zna niech oceni ;
3. Joanna RZEPA - kuracja wzmacniająca. 7,95 zł
4. Oriflame - Kokosowa odżywka do zniszczonych włosów ( od mamy )
5. Joanna Serum do końcówek 5,59 zł
No właśnie dziewczyny, od kilku dni zauważyłam, że znowu strasznie mi włosy zaczęły wypadać :(( Nic nowego nie doszło w pielęgnacji, a lecą garściami :( Co wcieracie, bądź zażywacie, żeby zminimalizować ten problem??? Jak tak dalej pójdzie to zostanę łysa :(((
PIELĘGNACJA CIAŁA :
1. Mydło do rąk Oriflame ( od mamy )
2. Farmona Peeling wiśniowo- porzeczkowy do ciała, pachnie obłędnie, zjadłabym ;) 3,49 zł
3. Luksja Żel pod prysznic pomarańczowo-mandarynkowy CenaNaDowidzenia w Rossku 5,39 :)
4. Żel pod prysznic Oriflame (od mamy)
5. Ziaja - pomarańczowe mydło pod prysznic , lubię pomarańczowe zapachy, dają energetycznego kopa ;) 4,99 zł
6. Green Pharmacy - żel do higieny intymnej z szałwią ( mama kupiła )
I RESZTA:
Maseczki: Siarkowa Moc 3,99zł, Perfecta guszkowa z glinką 1,19 zł w prpmocji, peeling z maską do stóp z Efektimy 2,19 zł promocja, krem Mango&Jojoba z Oriflame oczywiście od mamy :)
Na targu w sobotę dorwałam tylką miętową dłuższą bluzeczkę do legginsów z serduchem ;)
mam tą maseczkę siarkową, fajnie wysusza wypryski.
OdpowiedzUsuńto serum bym chętnie sprawdziła do końcówek, daj znać czy działa :)
Też jestem bardzo zadowolona z tej maseczki :) Mam mieszaną cerę, a dzięki niej skóra tak się nie świeci i faktycznie "obcy" szybko giną ;)))
UsuńJak tylko użyję serum dam Ci znać co i jak ;)
Pozdrawiam :)
u mnie od tygodnia słonce ;)
OdpowiedzUsuńKochana dokładnie wypadają jak szalone wiem co czujesz ; /
Przede wszystkim od środka .. czyli jakieś suplementy,
Gdzie kupiłaś Jantar? wiem, że można na allegro ale gdzieś stacjonarnie tez? Ja niby też mam odwyk od zakupów , ale dzisiaj jadę właśnie coś sobie kupić ;)
A u mnie znowu dzisiaj leje, że świata nie widać :( Straszna pogoda w tym roku, już tracę nadzieję na upalne lato :(
UsuńJantar kupuje u siebie w Kosmeterii, kiedyś to była Natura, a teraz własnie Natura, zawsze Jantar jest, Joanna Rzepa wcierka, a jak nie ma to można zamówić i zaraz mi przywożą, więc pod tym względem mam szczęście ;)
Mam nadzieję, że zakupy będą udane ;)))
ojj to przyjedz na zachód.. w Gorzowie już 2 tydzień słońce i ciepełko, niesprawiedliwe to, w całej Polsce powinien byc upał :)
UsuńJa nigdzie u siebie Jantaru dostać nie mogę :(
Ja też myślę, że musisz się wspomóc od środka. Zmiana diety albo suplementy. Bo czasem sama pielęgnacja z zewnątrz nie wystarczy :( A kosmetyki, a w zasadzie ich liczba robią wrażenie :D U mnie po burzu i gradobiciu. Zalania, szkody, grad wielkości kurzych jaj, biało jak od śniegu :O
OdpowiedzUsuńStrasznie mi szkoda ludzi, których nawiedziły te straszne nawałnice, czy grad, widziałam w wiadomościach jaka masakra :( U mnie wczoraj też straszna burza przeszła, bbbrrrr ....
UsuńNo z tymi zakupami to trochę mnie poniosło ;) ale przynajmniej radość z zakupów przyćmiła ponurą chandrę :)
Masz wszystko,co chciałabym i to serducho słodziutkie.Nie martw się(wiem łatwo pisać)mi też wypadają i dostaję białej gorączki!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :***
UsuńBardzo fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj zaszłam do Rossmanna - po waciki i mydło, wiadomo jak się to skończyło ;)
Wiem, wiem :))) Mam zawsze tak samo, niby idę po jedzenie dla psa ;)))) a wychodzę z gadżetami dla siebie ;)
UsuńAle świetne zakupy! :)
OdpowiedzUsuńZaszalałaś :)
Patrzę że kupiłaś coś z Joanny z tej serii co mam szampon co to?
Dzięki Paulinko :***
UsuńTo z Joanny to serum na zniszczone końcówki, a to drugie to wcierka z rzepy przeciw wypadaniu, która kiedyś bardzo mi pomogła i miałam po niej mnóstwo babyhair :)))
Patrząc na skład Jantaru dodali więcej ekstraktu w bursztynu - to chyba dobrze? :P A włosy mi też lecą, nie mam łysych placków, więc się nie martwię, tylko wnerwia mnie zbieranie och zewsząd - poduszka, ubrania, podłoga. Wiją się przy mopie jak sprzątam - mimo że chwilę wcześniej odkurzałam. Staram się przy myciu i nałożeniu odżywki przeczesać je porządnie palcami, zeby to co miało wypaść wypadło ;) Najbardziej wypadają mi włosy w momentach stresu, gdy dodatkowo zaczynam się też denerwować, że mi włosy wypadają :P Spróbuj wcierkę z kozieradki - wiele osób poleca a kosztuje grosze. Poza tym ja osobiście polecam Rzepę Joanny, którą kupiłaś. Mi nie zatrzymała wypadania, ale spowodowała wyrost jeżyka nowych włosków ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Też mnie wkurza jak widzę wszędzie dookoła te kłaki latające :) Też przeczesuję palcami po odżywce i jest masakra tyle ich :( Ale z tym stresem to dobre ;P Może faktycznie wypadają, gdy się denerwuję, że wypadają hi hi :) Mam nadzieję, że ta Rzepa pomoże i ulepszony Jantar też ;) A ta wcierka z kozieradki to gotowy produkt? Czy zioła do zaparzenia i wcierania???
OdpowiedzUsuńKupujesz nasionka Kozieradki, i tak 1-2 łyżeczki do szklanki i zalewasz wrzątkiem pod przykryciem około 30 minut albo i dłużnej i później przelewasz do czegoś i jak wcierkę stosujesz ;) Tylko nie na wszystkich działa niestety i u niektórych wywołuje łupież.
UsuńMam chrapkę na tą maskę ladyspa, tak samo jak jej arganową siostrę :D
OdpowiedzUsuńMi już na szczęście nie wypadają, ale leciały prawie cały rok po porodzie :(
Teraz używam wcierki z farmony, ale radical na porost i co każde mycie maska drożdżowa babuszki agaffi na skalp :)
hmm, z wypadaniem najlepiej walczyć, znając jego przyczynę... spróbuj wcierać to, co kupiłaś, postaraj się lepiej odżywiać, wysypiać i nie stresować. może to po Twoich ostatnich farbowaniach tak włosy reagują?
OdpowiedzUsuńJa bym jeszcze do tego zestawu naprawczego dołożyła jakiś suplement na włosy-czasem trzeba sie wspomóc od wewnątrz.
OdpowiedzUsuńAle tego nakupiłaś! Jestem pod wrażeniem! :-)
OdpowiedzUsuń