Hello Girls :-***
Nie wiem jak Wam, ale mnie projekt denko za każdym razem uświadamia jak strasznie szybko leci czas...
Przepraszam, że znowu mnie tak mało na blogu, ale znowu tyram w nadgodzinach i chodzę nieprzytomna, z brakiem czasu na cokolwiek, nawet nie mam kiedy odpalić "lapka", żeby dowiedzieć się co tam u Was :/
Jak tam Wasze denka, bo dzisiaj jak robiłam zdjęcia swojego to stwierdziłam, że nawet dobrze mi poszło w minionym miesiącu i nazbierałam trochę pustaków ;-)
WŁOSY:
1. GREEN PHARMACY - Olejek łopianowy z olejem arganowym
- świetny olejek, olejowałam całe włosy, używałam kropelkę na końcówki
- KUPIĘ z przyjemnością
2. ALTERRA - Olejek Migdały i Papaja
- ukochany olejek do włosów i ciała, moim zdaniem najlepszy ze wszystkich Alterrowych
- KUPIĘ na 100%
3, 4. FARBY do włosów AVON Ciemny blond 7.0 i Palette Salon Colors Srebrzysty blond 10-1
- o perypetiach koloryzacyjnych z ich udziałem możecie poczytać TUTAJ
- farbę z Avonu KUPIĘ, ale tego odcienia Palette NIGDY WIĘCEJ ;)
5. DOPPELHERZ - Na włosy + Biotyna, suplement diety
- to moje drugie opakowanie, w poczekalni trzecie, włosy mi szybko po nich rosną
- KUPIONE
6. ORIFLAME - Odżywka z pszenicą i kokosem do włosów suchych i zniszczonych.
- zwykła, przeciętna, szału nie było
- NIE KUPIĘ
7. ROSYJSKI BALSAM DO WŁOSÓW BABCI AGAFII
- miałam odlewkę od Marioli :-*** Fajny balsamki, ładnie nawilżał włosy, świetny skład
- KUPIĘ z chęcią ten albo inny balsam z tej serii
8. PLANETA ORGANICA - Czarna Marokańska Maska przeciw wypadaniu
- mieszane uczucia
- RECENZJA
- raczej NIE KUPIĘ
CIAŁO:
9. NIVEA - Dry Comfort antyperspirant w kulce
- pięknie pachniał, jednak kulki to nie moja bajka, teraz mam sztyft z tej serii i jestem zachwycona
- NIE KUPIĘ, nie lubię mokrych pach ;)
10. BeBeauty Spa - Peeling winogronowy do ciała.
- najmocniejszy zdzierak jaki miałam w życiu ;)
- KUPIĘ, jeśli jeszcze kiedyś będzie dostępny w Biedrze ;)
11. SYNERGEN - Krem do rąk do skóry suchej
- bosko pachniał, idealny do torebki, jednak na zimę za słaby
- póki co NIE KUPIĘ, ale na lato się nada ;)
12. ZIAJA - Talk do stóp w kremie
- kupiony latem z myślą o pracy w ciężkim roboczym obuwiu, użyłam kilka razy, jednak strasznie brudził wszystko dookoła, nieprzyjemnie się go aplikowało, przeterminował się , więc ląduje w koszu
- NIE KUPIĘ
13. AVON Senses - Kremowy żel pod prysznic Winter Cocoon
- uwielbiam żele Avonu, myślałam, że kremowy będzie lepszy niż żelowy, jednak ten jest moim zdaniem najgorszy z całej serii, wysuszał skórę, ogólnie jakiś słaby był he he ;)
- NIE KUPIĘ
14. FACELLE - Płyn do higieny intymnej
- jak co miesiąc, toż to moje KWC, więc nie mogło być inaczej :)
- KUPIONY
15. AVON - Wazelinowy balsam do paznokci i skórek.
- ot tak zwykła pachnąca wazelinka, szału nie było
- NIE KUPIĘ
16. MARIZA - Krem do stóp nawilżająco-wygładzający z woskiem pszczelim, lawendą i mocznikiem.
- moje KWC, ukochany krem, który koi i ratuje moje zniszczone od roboczych buciorów stopy
-KUPIONY
17. AZ MEDICA - Maca krem nawilżający
- początkowo wszystko ładnie szło, jednak po kilku dniach strasznie mnie zapchał i zrobił więcej szkody niż pożytku, zużyłam do rąk
- NIE KUPIĘ
RESZTA:
18. CELIA - Maska do włosów głęboko nawilżająca
- fajna maseczka, dostałam kiedyś od Marioli , jednak u mnie nigdzie nie ma tych maseczek
- NIE KUPIĘ, bo nie ma gdzie ;)
19. GAL - Tran , suplement diety
- zażywam nieustannie w okresie jesienno-zimowym, podnosi odporność, więc nie chorowałam jeszcze w tym sezonie, co jest u mnie nie lada wyczynem ;)
- KUPIONY
20. AVON - Krem do twarzy z rokitnikiem.
- całkiem przyjemny krem, ładnie nawilżał
- NIE KUPIĘ, bo mam kilka innych w poczekalni do wypróbowania ;)
21. MIXA - CC Krem łagodzący przeciw przebarwieniom
- miałam próbkę od makapaki, przyjemny kremik
- NIE KUPIĘ, nie mam problemów z przebarwieniami
22,23. AVON - Diamentowe kredki do oczu Sugar Plum (śliwkowa) i Brown Sugar (brązowa)
- moje ukochane kredki, mięciutkie, delikatnie mieniące, mój HIT i KWC
- KUPIONE te i inne kolory ;))))
A jak Wam poszło zużywanie w styczniu??? Przyłożyłyście się do zmniejszenia swoich zapasów???
Miłego i spokojnego wieczoru Wam życzę :-*
Wasza Glam :-***
Ineresuje mnie suplement DOPPELHERZ - Na włosy + Biotyna-skuszę się!
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :) U mnie genialnie się spisuje ;)
Usuńpeeling zdzierak z biedronki mnie zaciekawił
OdpowiedzUsuńNiestety bardzo dawno ich nie było, ja swój jakimś cudem dorwałam, gdy wystawili resztkę zapasów :)
UsuńSpore denko, gratuluję. :) Ten olejek z Green Pharmacy mnie zaciekawił. :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten olejek, jak i inne z tej serii, przetestowałam już większość z nich :)
UsuńW końcu denko, gdzie miałam jakieś produkty:)
OdpowiedzUsuńŻel do higieny intymnej jest ok:) Miałam olejek z Alterry, ale jakoś szału nie było...:(
DOPPELHERZ strasznie mnie zaciekawiło:) Chyba będę musiała się w nie zaopatrzyć w najbliższym czasie:)
Gratuluję tylu zużyć:)
Dzięki :) Zazwyczaj stawiam na tanie i sprawdzone kosmetyki, może dlatego znasz większość z nich :) Ja miałam wszystkie olejki z Alterry i ten dla mnie jest najlepszy, podpasował włosom, a Doppelherz polecam, włosy szybko po nim rosną :)
Usuńteż mi szybko rosną po doppelherz
OdpowiedzUsuńwow duże zużycia masz ze stycznia:)
OdpowiedzUsuńchyba zainwestuje w tran:)
Swego czasu miałam odporność bliską zeru, cały czas chora byłam, zaczęłam pić łyżkę oleju lnianego dziennie i zażywać tran i już ponad rok jak nawet kataru nie miałam ;)
UsuńSpore denko, u mnie nieco mniejsze:D
OdpowiedzUsuńUdało się, bo wiele kosmetyków było na wykończeniu, w lutym będzie pewnie o połowę mniej ;)
Usuńu mnie jest stos tych maseczek z Celi:)
OdpowiedzUsuńSzczęściara ;)
UsuńSporo, sporo, gratuluje :)! U mnie denko nabralo mocy (kilkumiesieczne), tylko jakos nie mam czasu z postem sie wyrobic ;)
OdpowiedzUsuńBędę wyczekiwać zatem Twojego denka, jak już się zmobilizujesz :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDużo tego jak dla mnie, ale ja tylu kosmetyków nie potrzebuję :D
OdpowiedzUsuńZapraszam też do siebie i na małe rozdanko :D
http://paczkomanka.blogspot.com/2014/01/rozdanie.html
:-) Ja jestem maniaczką i lubię mieć dużo kosmetyków, dużo zużywam, nie żałuję sobie he he ;)
UsuńNie miałam jeszcze żadnego olejku z Alterry. Muszę się chyba skusić :).
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować, są stosunkowo niedrogie, dostępne i mają ładne składy, ten dla mnie najlepszy, najsłabiej wypada ten oliwkowy jak dla mnie...
UsuńNie wiem czy kiedyś Ci tego nie pisałam, ale Ty masz tak duże denka, że ja w rok tyle nie zużyję! :D
OdpowiedzUsuńHehe, tak pisałaś już :) No jakoś udało się sporo tego zużyć, ale nie za każdym razem tak jest, a Ty się Kochana przyłóż, będzie miejsce na nowe kosmetyki ;)
UsuńTrochę tego uzbierałaś:) Kusi mnie olejek do włosów z Green Pharmaci i suplement z Dopp
OdpowiedzUsuń:-) Warto się skusić na ten olejek, a Doppelherz pomaga w walce o przyrost :)
UsuńKredki z Avonu też bardzo lubię :)) A denko potężne, mi akurat też całkiem nieźle w styczniu poszło także nie wstydzę się tym razem:D A tą odżywkę z Ori mam w zapasach i balsam Agafii też :))
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam te kredki, mam już prawie wszystkie z tej serii :) Jestem ciekawa Twojego denka, lecę obczaić co udało Ci się wykończyć :)
Usuńwow mega denko :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNormalnie cała armia do włosów Ci się uzbierała Kochana :D
OdpowiedzUsuńTak patrzę co piszesz i jak nigdy nie zakupiłam chyba żadnego kosmetyku w Biedronce bo jakoś tak nie mogę się przekonać tak chyba jak mówisz że ten peeling winogronowy to taki mocny ścierak to aż bym się chyba skusiła jakby był :)
No co Ty Kochana ? Nie ma się czego bać, większość z tych kosmetyków robią znane firmy, a niektóre z nich są o niebo lepsze niż te wypasione drogeryjne, koniecznie musisz się w końcu przełamać i coś wypróbować :-*
UsuńDzięki :-*
OdpowiedzUsuńSuper denko :)) Aż mi żal, że niczego z niego nie miałam, ale do czasu..;)
OdpowiedzUsuń