środa, 5 lutego 2014

Syoss - Fluid Intense Treatment 3 w 1, czyli profesjonalna pielęgnacja włosów :-)

Cześć :-*

Przychodzę do Was dzisiaj z recenzją odżywki/maski ? zwanej fluidem do włosów od Syoss'a.
Generalnie jestem uprzedzona do kosmetyków Schwarzkopfa z linii syoss, farby zawsze robiły mi masakrę, kolor zawsze różnił się od oczekiwanego, szampony i odżywki też jakoś nigdy nie wywoływały szału...
Na kupno tego fluidu skusiłam się po pierwszych pozytywnych opiniach na blogach i wizażu.
Czy żałuję zakupu??? Zapraszam na recenzję :-)


FLUID INTENSE TREATMENT 3 w 1.
Zaawansowana pielęgnacja włosów o profesjonalnym działaniu z formułą Cellular Hair Restore.

3 sposoby aplikacji:

1. Wmasuj we włosy przed myciem dla delikatnej pielęgnacji.
2. Po myciu włosów delikatnie wmasuj fluid, a następnie spłucz.
3. Pozostaw na noc dla intensywnej regeneracji zniszczeń podczas snu i spłucz rano.

Skład:


Mamy tu m.in. hydrolizowaną keratynę, olej z pestek moreli, pantenol, kwas mlekowy.

Fluid otrzymujemy w ładnej, eleganckiej buteleczce z pompką o poj. 200ml. Podoba mi się, jest wygodnie, bo dozujemy ile nam potrzeba i wygląda profesjonalnie ;)
Normalnie kosztuje 18 zł, ja za swoją zapłaciłam 11 zł w Rossmannie, gdzie często jest w promocji.

Fajna, przyjemna konsystencja, nie za gęsta, nie za rzadka, taka w sam raz :) Kolor perłowy, opalizujący, mam wrażenie, że się lekko mieni, jakby jakieś drobinki w niej były.
Bardzo podoba mi się zapach, mimo, że jest dosyć intensywny to przyjemnie umila czas podczas aplikacji :)



Do największych plusów zaliczyłabym:

+ wygładza
+ nadaje blasku
+ włosy są lekkie, ale się nie puszą
+ ułatwia rozczesywanie
+ nawilża, włosy naprawdę wyglądają zdrowiej
+ nie spływa z włosów, łatwo się rozprowadza
+ nie obciąża

Minusy:

- mało wydajna, małe opakowanie, cena bez promocji, jednak dla efektu warto się szarpnąć na nią ;-P

Przyznam, że nie spodziewałam się takiego efektu, a tu takie miłe zaskoczenie :)

Nie stosowałam jej przed mycie, wolę tradycyjne oleje :)
Świetnie się spisuje po myciu, jako odżywka/maska.
Postanowiłam sprawdzić jak to jest z nakładaniem jej na noc i muszę Wam powiedzieć, że genialnie!!! W sumie fajna alternatywa dla olejowania od czasu do czasu. Rano, po umyciu włosy są super nawilżone, sypkie, nie puszą się, dociążone jak należy.

Moja ocena:   +4/5

Odejmuję jej troszkę właśnie za słabą wydajność, bo jak macie długie włosy to raczej szybko Wam pójdzie.

Włosy PO:



Podsumowując:

Jest to jedna z lepszych drogeryjnych odżywek z jakimi miałam do czynienia, jeśli jeszcze nie próbowałaś to w tym momencie bardzo Cię do tego zachęcam :-)
A te z Was, które już próbowały - zadowolone ???

Miłego wieczoru Skarby :-***
Pozdrawiam, Glam :-***


21 komentarzy:

  1. Nie miałam jej, ale póki co moją ulubioną silikonową odżywką jest Nivea Long Repair.
    Reszta zbyt obciąża włosy, które się po nich strączkują...

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie używałam jeszcze tej odżywki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj Kochana, ale masz ładne włoski, jakie gładkie :) Ja też się nad nim zastanawiałam, ale w końcu odpuściłam - teraz poczekam na promocję i sobie kupię :) Buziaki :*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie używałam jej, ale mnie zaciekawiła. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To, ze ma pompkę to duży plusik :) pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. używam i mam take samo zdanie jak ty na jej temat :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj skusiłaś :-P :-* jak będzie w promocji to kupię, brakuje mi takiej silikonowej odżywki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jestem w tym fluidzie zakochana:)

    OdpowiedzUsuń
  9. O jak ładnie Twoje włosy wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie używałam jeszcze tej odzywki ale wiele dobrego slyszalam o Syosie :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. pierszy raz się z nią spotykam, ale ogólnie nie przepadam za tą firmą

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też nie przepadam za produktami Syoss, ale może się na ta odżywkę skuszę, jeśli znajdę ją na promocji...

    OdpowiedzUsuń
  13. To już kolejna, pozytywna recenzja, jaką przeczytałam o tym fluidzie Syossa - zaczyna mnie kusić :D Tym bardziej, że skład ma naprawdę niezły :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie próbowałam, ale mnie zaciekawiłaś:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Ogolnie przed wlosowym szalem, lubilam kosmetyki z Syossa, zwlaszcza odzywki ;) Chetnie kiedys ja przetestuje, o ile gdzies znajde, bo w De jej nie widzialam ;(

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam jej, choć miałam na nią chęć, ale jednak jestem antysilikonowa i nie wpadła do koszyka:D Ale z tego co czytam ma świetne opinie i jeszcze Twoja opinia też za tym przemawia :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Zastanawiałam się nad tą serią, ale że mam tyle kosmetyków do włosów-dałam sobie spokój. Z Syoss miałam szampon i odżywkę bez silikonów i byłam zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  18. nie miałam jej, ale chętnie wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję pięknie za każdy pozostawiony komentarz :)
Każdy jest dla mnie bardzo ważny, motywuje do dalszego działania :)
Na pewno na każdy odpowiem i z chęcią odwiedzę komentującego :)
Zapraszam do pogawędki :-***

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...