środa, 21 maja 2014

STOP WYPADANIU WŁOSÓW , czyli zaczynam walkę o każdy włos !!!

Witajcie :-*

Na reszcie mamy upał ♥♥♥ Cieszę się ogromnie z tego powodu, choć w pracy na drugiej zmianie będzie ciężko, ale co tam najważniejsze, że słoneczko tak pięknie świeci i mocno grzeje :-)))

Tematem dzisiejszego posta jest wypadanie włosów, z którym zmagam się już od pewnego czasu, zresztą wiecie o tym doskonale, bo ciągle jęczę Wam w komentarzach i tutaj szukając pomocy :-)
Porobiłam badania ( krew, na tarczycę ) i wszystkie wyszły bardzo dobrze, więc to chyba jakieś przesilenie i stres, którego ostatnio miałam nie mało... a wiadomo im bardziej się stresowałam tym, że włosy lecą to one na złość leciały jeszcze bardziej...
Od 6 kwietnia nie farbowałam włosów, chcę żeby trochę odpoczęły, mam już widoczny odrost z siwymi nitkami gdzieniegdzie ;) ale co tam, trzeba najpierw wstrzymać wypadanie :)

Siedząc ostatnio na internetach i szukając środków natknęłam się na następujące preparaty, które postanowiłam wypróbować na sobie.



Maxi Krzem zażywam od tygodnia, zbiera dość dobre recenzje, zakupiłam kurację na trzy miesiące, zobaczymy jak się spisze...


Tutaj opis i skład preparatu.


Dermena Żel , hamuje wypadanie włosów/stymuluje odrastanie.
Dziś użyłam go pierwszy raz.
Teraz kilka rzutów na obietnice producenta i skład.






Buszując na dozie wpadła mi w oko wcierka Radical med., miałam zwykłego Radicala i dobrze się spisywał, pomyślałam, że ta będzie jeszcze lepsza.






Dziewczyny miałyście coś z tego??? Możecie coś więcej powiedzieć czy działa???
Jestem załamana i będę wdzięczna za jakieś porady.
Miłego upalnego dnia, Wasza Glam ♥♥♥

24 komentarze:

  1. Ech, ja też ciągle jęczę, że mi włosy wypadają. Tobie życze powodzenia i wygranej w tej walce, fajne preparaty, musze o nich poczytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. sporo tego :) u mnie póki co problemu nie ma

    OdpowiedzUsuń
  3. Swojego czasu borykałam się z wypadaniem włosów. Stosowałam wówczas szampon z Dermeny, ale nie wiedziałam po nim jakiś oszołamiających efektów. Bardzo pomogły mi za to tabletki Vitapil :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mimo, że spędzam cały dzień w pracy też się cieszę z poprawy pogody, kiedyś brałam skrzypowitę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wytoczyłaś widzę ciężką artylerię :)
    Trzymam kciuki za udaną walkę!

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj trzymam kciuki za rozwiązanie Twojego problemu :*:* Zastanów się, czy to wypadanie nie było spowodowane farbą z tych bez amoniaku. Ja tak miałam po Garnierze Olia i bardzo długo się zmagałam z problemem. Wypadanie nasiliło się po 1-2 tygodniach od farbowania. Gdzie czytałam, że część osób tak reaguje na zamiennik amoniaku w farbach.

    OdpowiedzUsuń
  7. Radical bardzo mnie ciekawi :)

    masz piękne włosy !!

    OdpowiedzUsuń
  8. Z taką armią na pewno wygrasz :)
    Trzymam kciuki i pisz o postępach :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też trzymam kciuki, mnie też wypadają ostatnio ;/
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na szczęście nie mam problemu z nadmiernie wypadającymi włosami. Myślę, że do kuracji mogłabyś również wdrożyć szampon z dermeny - z tego co słyszałam jest bardzo dobry. Możesz również poczytać o ampułkach Ducray Neoptide - są dość drogie ale starczają na 3-miesięczną kurację.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja stoję murem za kuracją przeciw wypadaniu wlosów bioxsine która uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja nie potrzebuję tego typu kosmetyków czy suplementów,ale zanotuje co i jak i podam dalej :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. A próbowałaś Seboradinu? mi bardzo pomógł. Teraz stosuję Jantar i jest kiepsko więc sama muszę wrócić do Seboradinu...

    OdpowiedzUsuń
  14. no Aniu wytrwała jesteś, ja nawet nie pamiętam o przyjmowaniu suplementów

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie używałam nic z tych produktów, więc czekam na efekty :D

    OdpowiedzUsuń
  16. ciekawa jestem efektow :) koniecznie daj znac

    OdpowiedzUsuń
  17. Kochana nie mialam zadnego z tych produktow, ale jak skalp sie nie buntuje, to z taka armia dacie rade :)))! 3mam mocno kciuki, najwazniejsze, ze zdrowotnie ok.! U nas rowniez upal, duchota do tego, nie lubie ;) Buziaki Slonce :***

    OdpowiedzUsuń
  18. mam niestety ten sam problem ;/ a badania w normie, stresów nie ma... zaczynam od dziś z kozieradką i od 2 tygodni łykam tabletki od biovaxa :) i może jeszcze nie spektakularnie, ale jednak trochę już mniej tracę włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Niestety nie miałam żadnego z tych produktów. :( Od siebie mogę polecić Seboradin i skrzypokrzywę. Sprawdź też koniecznie, czy któryś z kosmetyków, których regularnie używasz, nie obciąża Ci skaplu, to też bywa częstym problemem.
    Trzymam kciuki, żeby włosy przestały lecieć. :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam, ale trzymam kciuku, aby zadziałały :)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  21. Słoneczko-trzymam za Ciebie kciuki.Wygrasz!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Nic nie miałam :( Mam nadzieję, że twoje włosy się wzmocnią i przestaną wypadać, trzymam kciuki !:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Też miałam akcje regeneracja włosów. Używałam Dermena ale szampon.
    :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję pięknie za każdy pozostawiony komentarz :)
Każdy jest dla mnie bardzo ważny, motywuje do dalszego działania :)
Na pewno na każdy odpowiem i z chęcią odwiedzę komentującego :)
Zapraszam do pogawędki :-***

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...