Wracam do Was po długiej nieobecności, od świąt ciągnęły się za mną zawirowania w pracy, brak wolnego czasu na cokolwiek, wreszcie kilkudniowy wypad nad morze...
Mimo brzydkiej pogody wracam pełna energii i zapału, stęskniona za Wami :-*
Przychodzę dzisiaj z comiesięcznym zestawieniem zużyć minionego miesiąca. Zaczynamy?
WŁOSY:
1. Gliss Kur - Intensywna maska regenerująca z olejem arganowym i mleczkiem kokosowym
- obciążała trochę włosy, szału nie było
- NIE KUPIĘ
- więcej o niej TUTAJ
2. mil mil - Regenerujący balsam z masłem karite
- bubel dekady ;) Nigdy więcej !!!
- NIE KUPIĘ
- RECENZJA
3. Loreal Sublime Mousse - Subtelny zamrożony kasztan 415
- bardzo wysuszyła włosy, kolor kilka razy ciemniejszy od oczekiwanego, dobrze, że w miarę szybko się wypłukuje, choć minął już miesiąc włosy wciąż są przesuszone, nie polecam.
- NIE KUPIĘ
- o farbowaniu i efektach możecie przeczytać TUTAJ
4. DoppelHerz - Na włosy + Biotyna, suplement.
- jak dla mnie najlepszy suplement, włosy rosną po nim szybciej, to już moje 5-te opakowanie
- KUPIĘ
5. Green Pharmacy - Jedwab w płynie, serum na łamliwe końcówki
- ulubiony zabezpieczacz końcówek :)
- KUPIĘ
TWARZ:
6. Uroda Melisa - Krem silnie nawilżający
- nie polubiliśmy się niestety, zapychał, zużyłam do rąk i stóp
- RECENZJA tego bubelka :)
- NIE KUPIĘ
7. 8. Eveline Argan Oil Krem na dzień i na noc.
- fajna pielęgnacja, przyjemne kosmetyki z fajnymi składami
- KUPIĘ
- więcej o pielęgnacji tą serią KLIK
9. Avon Naturals - Uniwersalny balsam
- wazelinowy balsamki do ust, bardzo lubię, mam jeszcze miodową wesję, wielozadaniowy kosmetyk, używałam do skórek paznokci, na suche łokcie, polecam
- KUPIĘ
10. Alterra Pomadka ochronna
- jedna z najukochańszych pomadek, cudny skład, świetnie nawilża, używałam również jako odżywkę do rzęs, super efekty!!!
- KUPIĘ
KOLORÓWKA:
11. Mariza - Puder sypki
- bardzo fajny do wykończenia makijażu, matowe wykończenie, trwałość też ok
- KUPIĘ
12. Loreal - Mineralny bronzer
- najlepszy jaki miałam do tej pory, pięknie modelował kości policzkowe
- KUPIĘ
Więcej o obu produktach możecie przeczytać TUTAJ
CIAŁO:
13. Ziaja - Kremowe mydło pod prysznic Pomarańczowe
- często sięgam po te mydła , świeży, pełen energii zapach, fajnie się pieni, lubię to :)
- KUPIĘ
14. Nivea - Antyperspirant dry comfort
- fajny i przyjemny sztyft, delikatny zapach
- KUPIĘ
15. Avon - Rodzinny krem do twarzy, rąk i ciała.
- piękne limitowane opakowanie, delikatny, kremowy zapach, ładnie nawilżał ciało
- KUPIĘ, szkoda, że zwykłą wersję, bo ta była limitowana
16. The Sicret Recipes - Krem czekoladowy do rąk
- próbka z pudełka PinkJoy , pachniał obłędnie jak pomarańczowe galaretki w czekoladzie :)
z chęcią bym przygarnęła pełnowymiarowe opakowanie :) Zawierał 20% czystego, certyfikowanego masła Shea.
A jak Wam poszło w kwietniu? Lecę obczaić Wasze blogi i ponadrabiać zaległości :-)
Znacie coś z moich pustaków?
Trzymajcie się cieplutko w ten chłodny dzień, buziaki :-***
Wasza Glam ♥♥♥
znam tylko jedynkę...jeszcze jej nie otwarłam, a widzę kolejną negatywną recenzję :D
OdpowiedzUsuńładnie Ci poszło :)
Nie ma się co sugerować Kochana :) Może Tobie akurat podpasuje :)
Usuńsporo tego :D
OdpowiedzUsuńBywało więcej ;)
Usuńchyba skuszę się na DoppelHerz :)
OdpowiedzUsuńJa też, skoro to już Twoje 5 opakowanie, to musisz być rzeczywiście zadowolona z tego suplementu :D
Usuńspore denko :)
OdpowiedzUsuńteż bardzo lubię te uniwersalne balsamy z avonu :)
Miałam tylko rumiankową pomadkę, reszty nie znam.
OdpowiedzUsuńMoże też spróbuję tego suplementu.
OdpowiedzUsuńTe mydła pod prysznic z Ziaji mają piękne zapachy, aktualnie używam tego samego ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda że włosowo nie wszystko się sprawdziło :(
OdpowiedzUsuńA denko spore spore !!: )
Doppel Herz na włosy muszę sobie kupić.
OdpowiedzUsuńDawno nie brałam żadnego suplementu :)
Sporo Kochana :D U mnie też siateczka czeka na pożegnanie, ale jakoś nie mam czasu ostatnio :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie tworzę nowy post :-)
Gdyby nie to, że mam 4 inne olejki i 'zabezpieczacze' koncówek to na pewno bym wypróbowała to serum. Ale co się odwlecze to nie uciecze :-)
A na krem na dzień od Eveline mam ochotę i może kupię, bo kończy mi się ulubieniec z Ziaji :-)
Buziaki :*
Mam maseczkę z Gliss Kur'a ale jeszcze czeka na swoja kolej ;)
OdpowiedzUsuńJedwab gp i pomadka alterry - również moje hity :D
OdpowiedzUsuńZaglądaj do nas częściej :*
Miałam Avon Naturals - Uniwersalny balsam ;) Polecam także kremik uniwersalny z Oriflame ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jedwab z GP za jego zapach gumy balonowej :)
OdpowiedzUsuńmusze sie zaopatrzyc w ten jedwab w plynie z GP ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam nic, szkoda
OdpowiedzUsuńja jeszcze nic nie zrobiłam w kierunku denka
OdpowiedzUsuńu mnie zakupy nowości
Duże denko jak na 1 miesiąc :) pomadka z alterry także jest moją ulubioną :)) z tej serii Melisa mam balsam i bardzo go lubię, krem kiedyś oglądałam w drogerii, ale się nie niego skusiłam, bo z tego co pamiętam miał parafinę w składzie.
OdpowiedzUsuńSporo tego nazbierałaś. Gratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńDoczekałam się! Wróciła! :)
OdpowiedzUsuńŁadne zużycia. Z Twoich znam kilka produktów, ale najbardziej cieszy mnie pomadka z Alterry, używam tylko i wyłącznie do rzęs i brwi. :)
Buźki:*
dużo dużo kosmetyków :D używam serum z GP i uwielbiam je :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta maska mill mill, a tu widzę, że straszny bubel. Mam z tej marki maskę mleczną, zobaczymy jak się spisze.
OdpowiedzUsuńspore denko, ten puder z Marizy mnie ciekawi:)
OdpowiedzUsuńTosmy sie zmowily dzisiaj z tym denkiem :D Ciekawi mnie ten suplement, zwlaszcza, jesli wlosy rosna, jak szalone ;D Ten bronzer z Loreala, rowniez chetnie bym przygarnela :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze troche udalo Ci sie odetchnac nad morzem i licze na jakies zdjecia Kochana :***
P.S. Ja tez pochodze z dolnoslaskiego ;)
Gratuluję zużyć :) Muszę wypróbować ten suplement na włosy :)
OdpowiedzUsuńSzybko zużyłaś ten balsam Mil Mil. U mnie w tym miesiącu denka brak:)
OdpowiedzUsuńWiększość poszła na odlewki, więc nie zostało mi dużo do zużycia, dlatego tak sprawnie poszło plus do golenia nóg hehe ;)
UsuńZnam tylko krem z Avonu ;) Spore denko :)
OdpowiedzUsuńU mnie ta wersja arganowa z Gliss Kur też się nie sprawdziła;(
OdpowiedzUsuńznam tylko nr 1 ;)
OdpowiedzUsuńi ja uwielbiam ale wersje czarną;>
Nic nie miałam buu :( Też muszę się wziąć za swoje denko, bo już prawie połowa maja :D
OdpowiedzUsuń