Hej Moje Kochane :-***
Na blogach zapanowała wakacyjna atmosfera, wszystkie gdzieś wyjeżdżają i pokazują co ze sobą zabierają :) Postanowiłam, że i ja pokażę Wam co planuję zabrać na tegoroczny urlop :)
Czekają mnie jednak jeszcze trzy dni ciężkiej pracy w te upały na drugiej zmianie :( Nie wiem jak to wytrzymam, ale myśl, że w czwartek będę już daleko stąd dodaje sił i myślę, że jakoś ostatkiem siły woli doczekam wyjazdu ;)
WŁOSY:
Oj radziłam się wielu dziewczyn na blogach co zabrać, żeby ochronić włosy przed słońcem :) Lecę do Egiptu, gdzie temperatura i słońce jeszcze większe niż u nas , więc najbardziej zależało mi na czymś co zabezpieczy włosy przed nadmiernym wysuszeniem :)
Zdecydowałam się po długich namysłach na całą serię Gliss Kura Oil Nutritive, skład ma naprawdę super, mnóstwo olejków w składzie plus silikon, który powinien troszkę włoski ochronić :)
Do tego olejek do włosów Alterra i Joaśka z cytryną i miodem b/s :) Zapomniałam dodać do kompletu serum do zabezpieczania końcówek, ale też oczywiście biorę :)))
TWARZ:
Biorę żel do mycia twarzy matujący ( muszę odlać do mniejszej buteleczki ) , micel AA już przelany ;), krem do twarzy mój ulubieniec pełen cennych olejków :) Johnsons baby, dwufazowy płyn do demakijażu z Ziajki, pomadka ochronna Alterra, maseczka do twarzy z glinką Avon oraz zdecydowałam się na zakup wodoodpornego tuszu do rzęs. Na co dzień bardzo nie lubię takich tuszy, nie używam ich, bo masakra ze zmywanie m tego z oczu ;) Ale pomyślałam, że jednak większość czasu będziemy spędzać w morzu lub basenie, więc się przyda. Wzięłam pierwszy lepszy, tańszy tusz z Miss Sporty, zobaczymy jak się spisze ;)
CIAŁO i cała reszta ;)
Żel antybakteryjny do rąk, żel pod prysznic, żel facelle, krem do rąk, pianka do golenia nóg, balsam, antyperspirant, chusteczki nawilżane. Dojdzie jeszcze kolorówka i jakaś perfuma :)
Do tego wszystkiego zamówiłyśmy z koleżanką cały zestaw ochronnych filtrów Vichy z wysokim faktorem, ale kosmetyki są u niej, więc Wam dzisiaj nie pokażę :)
Trochę się tego nazbierało, zobaczymy czy przy pakowaniu coś odrzucę ;) Myślę, że jeszcze niektóre kosmetyki poprzelewam do małych buteleczek z Rossmanna :)
Na koniec pokażę Wam jeszcze jaką piżamkę upolowałam w Pepco za 24,99 ;)
Jak myślicie? Pomyślałam o wszystkim czy o czymś zapomniałam?
A Wy już po urlopie? Czy tak jak ja jeszcze przed?
Yours Glam :-***
chyba wszystko zabrałaś ;> tak mi się zdaje.... nie używasz podkładu?
OdpowiedzUsuńJasne, że używam, ale to już osobny dział kolorówka będzie ;)))
OdpowiedzUsuńChoć obawiam się , że przyda mi się tylko na wieczór, bo za dnia pewnie wszystko by spłynęło w takim upale ;)
rzadko wracam do jednego kosmetyku kilka razy, mgiełka gliss kur jest jednym z nich. Bez niej nie wyobrażam sobie rozczesania włosów po myciu. Przywieź nam dużo zdjęci z Egiptu i uważaj na siebie, to nie jest teraz najbezpieczniejszy region :/
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam tej mgiełki i jestem ciekawa jak się spisze :) CZytałam wiele dobrego o niej, więc i u mnie może zagości na stałe :) Wycieczkę rezerwowaliśmy już w grudniu ubiegłego roku, teraz trochę obawiam się jak to tam będzie, ale mam nadzieję, że wrócimy cało :)
Usuńja też mam taką nadzieję, kurorty turystyczne są raczej bezpieczne. Egipt żyje z turystów
UsuńJa na co dzień też nie używam tuszu wodoodpornego, ponieważ one bardzo osłabiają rzęsy.
OdpowiedzUsuńMyślę, że wszystko co niezbędne zabrałaś ze sobą:)
Też nie znoszę wodoodpornych tuszy brrr ;) ale pomyślałam, że będzie to praktyczne rozwiązanie na morsko-basenowe szaleństwa :)
UsuńPewnie, na wakacje można sobie pozwolić i nie denerwować się, że po basenie będzie wyglądało się jak panda:) Mam nadzieję, że urlop się uda i wypoczniesz:)
UsuńTeż mam 2 zmiany w tym tygodniu :D
OdpowiedzUsuńten balsam z gliss kura jest dobry :)
musimy bardzo dobrze zabezpieczać te nasze włoski :)
No to wiesz co czuję idąc na drugą zm :)))) Jestem bardzo ciekawa tych produktów Gliss Kura, to moje pierwsze doświadczenia będą z tymi kosmetykami :)
UsuńDamy radę kochana, ja z zabezpieczaniem :) Ty z wypadaniem :)
uwielbiam produkty gliss kura! :)
OdpowiedzUsuńPiżamka jest cudowna!
Mam nadzieję, że ja też obdarzę je uwielbieniem :)
UsuńPiżamka też mi się spodobała, będzie wygodna na pewno :)
fajna piżama! ;) a co do produktów od gliss kur-są świetne ;)
OdpowiedzUsuń:) DZiękuję :) Ooo to już kolejna pozytywna opinia o tej serii gliss kura :) Czyli chyba jednak dobrze wybrałam :)
OdpowiedzUsuńOjjj też mnie czeka wybieranie kosmetyków na wyjazd i dylemat każdej włosomaniaczki - co zabrać do włosów. Myślę, że wybrałaś fajne produkty. Też muszę kupić jakiś tusz wodoodporny. Śliczna piżamka, w Pepco czasem trafiają się naprawdę fajne rzeczy za grosze :) Życzę miłego pobytu i niezapomnianych wrażeń :*
OdpowiedzUsuńMój mąż stwierdził, że włosomaniaczka na wakacjach to jakaś masakra, przerażony pytał czy zamierzam wszystko ze sobą zabrać???? Heloł ;) No przecież to jasne ;)
UsuńJestem pewna, że świetnie sobie poradzisz i zabierzesz same perełki, które odpowiednią przysłużą się Twoim włoskom :)
Miałam ta serie z Gliss kura i byłam zadowolona ; )
OdpowiedzUsuńświetna piżama :)
Mam nadzieję, że i u mnie się sprawdzi :)
UsuńPiżama super! Zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńCo do włosów, to mam pewne obawy, czy całą seria z olejkami nie obciąży Ci włosów - kiedyś stosowałam sam szampon z tej serii i miałam bardzo przeciążone włosy i szybciej mi się przetłuszczały... Jeśli mogę Ci coś zaproponować, to zmianę szamponu na jakiś lżejszy. Nie chcę Ci niczego narzucać, ale tak mi się wydaje, że lepiej by się sprawdził inny szampon, może np jakiś z Alterry? One też mają fajne składy, ale nie powinny obciążyć włosów :)
Sory, że się wtrącam!
No i zazdroszczę Egiptu - nigdy tam nie byłam, a i moje wakacje na razie są odległą wizją, wizi nade mną widmo magisterki ;)
Moja Kochana "Mandżoleno" :-* Zgadzam się z Tobą w stu procentach :) Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam jakiś szampon z silikonami, lata temu, zresztą ostatnio nawet pisałyśmy jak to się dziewczyny jarają takimi super szamponami ;P Jednak wizja kupy siana na łbie jakoś zaćmiła mi rozum i go wzięłam. Teraz do rzeczy, rano umyłam głowę w celu wypróbowania tych kosmetyków :) Przyzwyczajona do prostych szamponów i skrzypiącego kołtuna po myciu :) doznałam szoku, że już po samym szamponie włosy przy spłukiwaniu były jak po odżywce :) Kiedyś bym pomyślała "WOW znalazłam ideał" Teraz wiem, że to silikony :) Myślę, że na pewno obciąży włosy, więc pewnie koniec końców mąż zużyje go do kąpania, albo powędruje do mamy np.
UsuńDziękuje Kochana za doradztwo, zastosuję się i wezmę zwykły szampon, masz racje, a mądrego warto posłuchać :-****
ja też czasem kupuję takie rzeczy, że potem się zastanawiam, gdzie była moja głowa, jak za to płaciłam ;)
UsuńCieszę się, że mogłam Ci doradzić - i ja wcale nie z mądrości to mówię, bo wiedza u mnie praktycznie zerowa na ten temat, ale z doświadczenia :)
Wypoczywaj spokojnie i przywieź dużo pozytywnych wspomnień! :*
DZiękuję Moja Kochana, cieszę się, że Cię mam :)
Usuń^^
UsuńZazdroszczę Egiptu, pewnie się pięknie opalisz ;)
OdpowiedzUsuńFajna piżamka ;D
DZiękuję :* Mam taką nadzieję :)
UsuńChyba wszystko zabrałaś co potrzebne. Udanego wypoczynku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFajne produkty. Nie miałam z tego jeszcze nic;) Zazdroszczę Egiptu:)
OdpowiedzUsuńCo do Twojego pytania odnośnie mojego aparatu, to używam lustrzanki SONY A37:)
Pozdrawiam;)
Dzięki Kochana :* Chcę kupić jakiś lepszy aparat i tak powoli pytam kto czego używa, a Twój robi piękne zdjęcia :) Tzn Ty robisz hi hi :)
UsuńJa jutro wyjeżdzam nad Bałtyk a jeszcze nie zaczęłam się pakować :D. Mam bardzo podobną piżamę :D chyba też z Pepco nawet :)
OdpowiedzUsuńObserwuję przez GFC i Bloglovin :) Liczę na rewanż :p
Xoxo
brownandpale.blogspot.com
Życzę udanych wakacji i słonecznej pogody :)
UsuńWydaje mi się, że zapomniałaś o olejku do opalania, no chyba że nie używasz :) życzę udanych wakacji w Egipcie! :)
OdpowiedzUsuńFiltry i olejki są u koleżanki, kupiłyśmy wielkie butle, żeby starczyło nam wszystkim, a że ona kupowała to są u niej :)
UsuńZazdroszcze wakacji ;)
OdpowiedzUsuń:) Ja jestem tak podekscytowana, że szok, to moje pierwsze zagraniczne wakacje :)
UsuńJa jeszcze ten tydzień...
OdpowiedzUsuńA co do włosów kup sobie jakieś filtry w psikaczu specjalne do włosów - przydatne latem:)
To też już prawie urlop :)Ja jeszcze dzisiaj i jutro do pracy, w czwartek wylot :)
UsuńMam nadzieję, że silikonowa mgiełka z Gliss Kura da radę :)
te filtry specjalnie do włosów często są na bazie alkoholu ;/ gliss kur powinien się spisać, w bardziej ekstremalne warunki warto zabezpieczyć włosy bardziej - za chwilkę pojawi się u mnie post na ten temat :)
Usuńdobrze, ze nie zapomnialas o filtrach :D poza tym chyba wszystko?:)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz do Egiptu? :)
zapraszam na rozdanie :)
:) Tak pierwszy raz :) Już się nie mogę doczekać :)
Usuńzazdroszczę wczasów...ja w tym roku niestety muszę zrezygnować z dalekich wojaży:((
OdpowiedzUsuńseria z olejkami jest super...mi bardzo odpowiada szczególnie odżywka:)
buziaki:)
Odżywka dzisiaj pierwszy raz użyta :) Rewelacja, szampon jednak idzie w odstawkę bo za bardzo obciąża :(
UsuńJak Ci sie sprawuje ten tusz z Miss sporty ? :)
OdpowiedzUsuńKupiłam go dopiero wczoraj, więc jeszcze nie używałam :) Zabieram go na wakacje, bo wodoodporny. Dam znać po urlopie jak się spisał :)
UsuńKochana ileż Ty tego bierzesz ;) Ja na wakacje ograniczyłam kosmetyki do minimum, nie znoszę pakowania i rozpakowywania, brrrrrrr. Do kąpieli wzięłam tylko żel dla dzieci 2w1, posłużył wszystkim a ile mniej butelek można wziąć. Fajny pomysł z odlewkami do małych buteleczek.
OdpowiedzUsuńFajana piżamka, lubię takie sportowe :)